Okazuje się, że nie wszyscy chętni będą mogli sprawdzić Final Fantasy XIV przed premierą. Otwarta z założenia beta gry może bowiem przyjąć ograniczoną liczbę uczestników testów.

Telenoweli o kłopotach z betą Final Fantasy XIV nie koniec. Po problemach z klientem gry i przesunięciem startu testów o jeden dzień, teraz okazuje się, że nie wszyscy chętni mogą w nich uczestniczyć. „Ze względu na tłok panujący na serwerach wciąż doświadczamy przeciążenia w systemie zarządzania kontami Square Enix” - brzmi oświadczenie na stronie bety.

Gracze mogą mieć problemy z logowaniem, jak również uzyskaniem kodu, uprawniającego do uczestnictwa w testach. Square Enix deklaruje, że ekipa techniczna uważnie przygląda się zaistniałej sytuacji i pracuje nad rozwiązaniem pojawiających się problemów.

„Przeciwdziałając przeciążeniom ograniczamy liczbę kodów przyznawanych na otwarte beta-testy. Jeśli nie możesz zdobyć takiego kodu, lub nie jesteś w stanie uzyskać dostępu do Square Enix Account Management System, prosimy byś poczekał i spróbował później. Za wszelkie niedogodności przepraszamy” - dodają przedstawiciele Square Enix w wydanym oświadczeniu.

Na rozwiązanie wszelkich problemów technicznych nie pozostało już wiele czasu. Final Fantasy XIV debiutuje bowiem już 22 września (wydanie specjalne) i tydzień później jako edycja standardowa.

Źródło:
Patryk "Pepsi" Purczyński - gram.pl